Translate

czwartek, 17 października 2013

Bez sensu..

Patty - "Krzyk"
Rzaluweczka. Wokalistka śpiewająca z playbacku, modelka podstawiona za gitarzystkę. Ta na pianinku też była jakaś podejrzana.XDDD Jest to już tak żałosne, że aż śmieszne. Kamienna twarz, silikony na wierzchu, gra lewą ręką na praworęcznej gitarze - to nie mogło być nigdzie indziej niż tylko w TVNie. Hahaha. Ale oglądając wtedy "Dzień dobry TVN" (byłem chory, to oglądałem wszystko w tv), od razu wiedziałem, że coś tam jest nie tak. Podsumowując - zerowy poziom. :))

-------------------------------------------------------

Hmm, miałem nie pisać już o tym. Ale chyba muszę.
Smutno mi. Jednak, kiedy szukam bezpośredniej przyczyny tego stanu, to jej nie znajduję. Nie wiem o czym to świadczy. Chyba o tym, że za dużo się na to składa. I to wszystkiego po trochu. Dziwnie.


Niby mam szlaban do świąt na melanże za tą 18 - stkę. Bez sensu. Nie wiem co strzeliło mojej mamie do głowy z tym zakazem. Nigdy wcześniej taka nie była. Jutro chyba muszę z nią pogadać, bo tak to napewno nie może być.XDD Hahaha.

Na koniec Czerwone Gorące Papryczki Chili - "Snow".
"...Privately divided by a world so undecided and there's nowhere to go." Tak. Tak właśnie jest.

1 komentarz: