Była krótka przerwa, ale już jestem. :)
Wczorajszy dzień bardzo udany, a zapowiadało się zamulająco. Ale chyba tego mi było trzeba - oderwania od rzeczywistości, chwili zapomnienia o problemach. Poprawa stosunków ze starszymi. :like: Teraz jest OKEJ, zobaczymy. Patrzmy z optymizmem w przyszlość.
Albo nie. Hahahha: Brudne Dzieci Sida - "No Future".
"...Nie mam już nadziei, jestem już przegrany..."
Na dobry humor:
- http://www.youtube.com/watch?v=28dOX3biPys
- https://www.facebook.com/photo.php?v=10151806740758876
Leżę.XDDDDDDD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz